Agnieszka po powrocie z miesięcznego wolontariatu w Afryce, napisała:
” Oczywiście w odpowiedzi na „jak było?” mogę z błyskiem w oku, jednym tchem wymienić wszystkie znane mi synonimy słowa „niesamowicie”. Ale to za mało. Chyba w żadnym języku na Ziemi nie istnieje zbiór określeń na to, co w czasie swojego wyjazdu zobaczyłam, czego doświadczyłam. A skoro nie istnieje – nie ma sensu dłużej poświęcać temu czasu. ”
Jeśli i Ty masz ochotę przeżyć przygodę życia już w Listopadzie tego roku, odwiedź naszą stronę i poznaj szczegóły.
==> asbirofoundation.com/wlistopad/
A Tu macie blog Agnieszki
==> zapiski-lumpa-z-podrozy.blogspot.com/2015_09_01_archive.html