Jak ten czas szybko mija.. Dzisiaj odbyliśmy ostatnią rozmowę podsumowującą wyjazd na wolontariat do Zambii. Nasze wolontariuszki Magda, Beata i Magda. W tę środę wystartują z lotniska w Warszawie w kierunku ciepłych Afrykańskich krajów. Trochę jak nasze Polskie bociany, wiedzą co dobre 🙂
Dosłownie na 2 tygodnie przed terminem wylotów, zgłosiła się do nas Magda. Powiedziała, że też chce wyjechać. Mniej więcej tak wyglądała nasza rozmowa.
– Magda – Chcę wyjechać w Listopadzie.
– My – Rzeczy niemożliwe robimy od ręki, na cuda trzeba chwilę poczekać.
Ostatecznie to wolontariusz decyduje o tym czy wyjazd dojdzie do skutku. Lecz niektórych rzeczy nie da się ot tak przeskoczyć. Np. osoby, które dodatkowo decydują się na wykonanie szczepień przed wylotem, muszą liczyć się z tym, że to wymaga średnio około 4 tygodni, potrzeba czasu aby załatwić ubezpieczanie, itd.
Nie jest to prosta sprawa, lecz jak widać wszystko jest możliwe. Przed zaplanowanym wylotem odbywamy około 2-3 spotkań na skype, gdzie omawiamy różne aspekty związane z wyjazdem. Przygotowujemy naszych wolontariuszy do wyjazdu od każdej z możliwych stron. Od takich prostych rzeczy, co warto ze sobą zabrać na wyjazd, po tematy kulturowe i antropologiczne. Otrzymują od nas dużą encyklopedię wiedzy.
Na szczęść, dzięki determinacji Magdy wszystko sprawnie przebiegło i udało się nam dopiąć wszystko na ostatni guzik. Sprawnie przeszła przyspieszony kurs i jest gotowa do wyjazdu.
Na miesiąc przed wylotem, jesteśmy w stanie na spokojnie wszystko załatwić. Lecz jeśli ktoś bardzo chce wyjechać, dopniemy wszelkich starań aby taki wyjazd się udał 🙂
|